Energia z paneli i odsalana woda z morza

Autor: Biuro prasowe

Wyspy Anambas – przepiękne krajobrazy, bujna roślinność, błękitna woda i totalne bezludzie. To właśnie tutaj powstaną luksusowe rezydencje oraz hotel, które zaprojektowało poznańskie biuro DEMIURG.

Wyspy Anambas są częścią Archipelagu Riau i leżą pośrodku Morza Południowochińskiego, około 300 km na północny wschód od Singapuru. To ponad 10 tysięcy kilometrów od Polski.
Głównym założeniem inwestora – Frontier Experiences było przede wszystkim niezatłoczenie wysp nowymi budynkami, tak aby nie straciły swojego pierwotnego uroku. Otoczenie dżungli i wrażenie bezludności miało być wciąż głównym atutem dla przybywających tutaj w przyszłości turystów.
Po drugie – ekologia. W projekcie należało pogodzić interesy żyjących tam różnorodnych owadów, ptaków, jaszczurek oraz potrzeby komfortu użytkowników, którzy będą zamieszkiwać rezydencje. Z tego względu projektowane budynki musiały być zeroemisyjne, samowystarczalne i nie wpływać negatywnie na lokalny ekosystem.
Energię elektryczną zapewniono poprzez wykorzystanie paneli fotowoltaicznych. Równikowe słońce i niewielkie zachmurzenie są w tym wypadku bezcenne, a ich efektywność nieoceniona. Woda pitna będzie natomiast pozyskiwana z otaczającego morza, następnie odsalana, a po zużyciu oczyszczona i wpuszczona ponownie do obiegu. Wykorzystano także krajobraz wysp, prowadząc wszystkie instalacje pod planowanymi ścieżkami – by uniknąć dodatkowych wycinek oraz lokalizując zbiorniki retencyjne i oczyszczalnie w najwyższym punkcie wyspy, z którego wszystko będzie dalej rozchodziło się grawitacyjnie.
Wokół wysp, pod wodą, znajdują się obszerne skupiska rafy koralowej, dlatego był to kolejny czynnik, dla którego ekologia musiała być priorytetem.
Projektowanie w takim miejscu to nie lada wyzwanie. Pozornie wydawać by się mogło, że w takiej sytuacji mamy nieskończone możliwości i otwarte pole do kreacji. Przyzwyczajeni do projektowania w odniesieniu do zastanego kontekstu, należało
całkowicie zmienić podejście. DEMIURG przeanalizował całą architekturę regionalną i od podstaw stworzył swój unikatowy styl inspirując się w szczególności Malezją i Sumatrą, gdzie spektakularny rozwój architektury drewnianej nastąpił na początku XX wieku. Rozwiązania od dawna znane na innych wyspach, należało zaadaptować i przeistoczyć w nowoczesną formę. Najciekawsze były elementy wynikające z indywidualnego podejścia do warunków atmosferycznych i równikowego klimatu. Jedną ze wspólnych cech dla zabudowy przy tej części Oceanu Spokojnego jest wyniesienie drewnianej konstrukcji słupowej powyżej poziomu terenu. Można je spotkać zarówno w tradycyjnej architekturze Bataków, Torajów czy stylu zabudowy Rumah adat i Malay House. Takie wyniesienie budynków przede wszystkim chroniło przed wodą podczas monsunów, pozwalało na budowę na terenach zalewowych i bagnistych, ale także chroniło wnętrze przed insektami. W projekcie postanowiono wykorzystać ten sam motyw, ale w innym celu. Na parterze przestrzeń dzienną umieszczono pomiędzy ażurową konstrukcją słupową, by zatarła się granica pomiędzy wnętrzem i zewnętrzem budynku. Otaczająca budynek dżungla, skały i plaże mają także wizualnie wchodzić do środka, przenikać się z willą. Pomiędzy słupami znajduje się absolutne minimum ścian, a duże przeszklenia można dowolnie otwierać i składać.

WIDEO Z MIEJSCA INWESTYCJI: https://vimeo.com/833990018fbclid=IwAR2YZZ8FQXHaN04pNxJJiekZjIUq-bnpNNACnr85T_hP7luiTqgASWVg_7I

Metryka projektu:
Nazwa projektu: The Pavilions – Anambas
Inwestor: Frontier Experiences
Operator obiektu: Pavilions Hotels and Resorts
Projektant: DEMIURG

Galeria